Kochani, witamy wszystkich w piątek. Zapraszamy na „Wierszyki – masażyki.”
Teksty
wierszyków masażyków zaczerpnięte zostały z tradycyjnych zabaw oraz
literatury:
M. Bogdanowicz “Przytulanki, czyli wierszyki na dziecięce masażyki”
B. Kołodziejski “Utulanki czyli piosenki na dziecięce masażyki”
A. Półtorak “Szmatki z tęczowej szufladki. Wierszyki do masażyków i zabaw
paluszkowych”.
Kanapka
Najpierw chleb pokroję (uderzamy lekko brzegami dłoni po plecach dziecka),
Potem posmaruję (głaszczemy całą powierzchnią dłoni plecy),
Na to ser położę (przykładamy wiele razy i na krótko dłonie do pleców),
Pomidora dołożę (rysujemy małe kółka na plecach),
I posolę i popieprzę (dotykamy delikatnie plecy, przebierając palcami),
Żeby wszystko było lepsze (masujemy).
Już nie powiem ani słowa, bo kanapka jest gotowa.
List do babci
Kochana
babciu (Piszemy
palcem na plecach dziecka).
KROPKA (naciskamy
plecy w jednym miejscu)
Piszę Ci, że mamy w domu
kotka (kontynuujemy
pisanie).
KROPKA.
Kotek chodzi (kroczymy
palcami).
kotek skacze („skaczemy”,
opierając dłoń na przemian na przegubie i palcach),
kotek drapie (delikatnie
drapiemy dziecko po plecach),
kotek chrapie (opieramy
na nich głowę i udajemy chrapanie).
I choć straszny z niego psotek (łaskoczemy dziecko po plecach)
bardzo fajny ten mój kotek (przytulamy dziecko).
Słoń na wycieczce
Szedł
sobie słoń na wycieczkę, (z wyczuciem naciskamy plecy dziecka wewnętrzną stroną
dłoni)
z tyłu na plecach miał teczkę, (rysujemy palcem prostokąt)
nos długi – trąbę słoniową (rysujemy
trąbę)
i kiwał na boki głową. (ujmujemy
ciało dziecka i lekko kołyszemy na boki)
Wolno szedł słonik, szurając nogami jak wielkie kloce. (naciskamy plecy dziecka wewnętrzną
stroną dłoni)
Tak ociężale jak… słonie (naciskając
dłońmi na przemian, wolno przesuwamy je wzdłuż kręgosłupa do góry)
szedł sobie wolniutko po drodze.
Pisze Pani na maszynie
Pisze
pani na maszynie (palcami
uderzamy po plecach dziecka)
Stop, przecinek (pociągamy
lekko za ucho prawe)
Stop, przecinek (pociągamy
lekko za ucho lewe),
Świeci słońce (masujemy
całą dłonią po plecach),
Idą konie (lekko
uderzamy pięściami po plecach).
Biegną słonie po betonie (bokiem dłoni uderzają po plecach)
Płynie sobie kręta rzeczka (bokiem dłoni krętą linią przesuwamy wzdłuż
kręgosłupa).
Idą panie na szpileczkach (palcami wskazującymi uderzamy po plecach)
Pada, mały drobny deszczyk (wszystkimi paluszkami lekko uderzmy po plecach).
Czujesz dreszczyk? (lekko
chwytamy za szyję).
Zwierzaki
Szedł
świerszcz po ścianie w czerwonym żupanie,
A świerszczyk po drzwiczkach w żółtych rękawiczkach (dotykamy palcami po ręce i nodze).
Idzie rak nieborak, jak uszczypnie będzie znak (dotykamy dłonią po ręce i delikatnie
szczypiemy).
Idzie myszka do braciszka, tu wskoczyła, tu się skryła (dotykamy palcami po ręce i chowamy
dłonie pod paszki).
Szedł chłop przez bór niósł ze sobą wór (całą dłonią dotykamy rączki dziecka).
Pytałem go o grosz, a on mnie cap za nos (dotykamy dłonią po ciele i chwytamy za
nos dziecka).
Narzędzia
Tu
podkóweczka tu, tu, tu (rysujemy
palcem na stopie dziecka kształt podkowy)
Tu gwoździczek tu, tu, tu (delikatnie kłujemy palcem dziecko w stopę)
I młoteczkiem: puk, puk, puk (delikatnie pukamy w stopę dziecka)
I pilniczkiem: pitu pitu, pitu (jeździmy dziecku po stopie palcem “szlifujemy
pilnikiem gwoździe”).
Pizza
Najpierw
sypiemy mąkę (Przebieramy
po jego plecach opuszkami palców obu dłoni)
i zgarniamy ją (brzegami obu dłoni wykonujemy ruchy
zagarniające),
lejemy oliwę (rysujemy palcem falistą linię),
dodajemy szczyptę soli (lekko je szczypiemy)..
no… może dwie, trzy.
Wyrabiamy ciasto (z
wyczuciem ugniatamy boki dziecka),
wałkujemy (wodzimy dłońmi zwiniętymi w pięści w
górę i w dół),
wygładzamy placek (gładzimy plecy) i na wierzchu kładziemy:
pomidory (delikatnie
stukamy dłońmi zwiniętymi w miseczki),
krążki cebuli (rysujemy koła),
oliwki (naciskamy palcem w kilku miejscach),
później … (dziecko samo wymyśla co dodajemy do
pizzy),
posypujemy serem (szybko muskamy po plecach opuszkami
palców obu dłoni)
i… buch! do pieca (Przykrywamy sobą dziecko i na chwilę
pozostajemy w tej pozycji).
Wyjmujemy i kroimy: (Kroimy plecy brzegiem dłoni)
dla mamusi, dla tatusia, dla babci,
dla brata
dla Matyldy… a teraz (dziecko
wymyśla, dla kogo jeszcze będą kawałki pizzy).
Polewamy keczupem (kreślimy palcem na plecach linię z
pętelkami)
i… zjadamy… mniam, mniam, mniam.
Liście
Leci
listek, leci przez świat (wędrujemy opuszkami palców po plecach dwa razy)
Gdzieś tam na ziemię cicho spadł (lekko naciskamy je w jednym miejscu).
Leci drugi, leci trzeci (szybko, z wyczuciem stukamy wszystkimi palcami)
Biegną zbierać listki dzieci (stukamy wszystkimi palcami).
No, a potem wszystkie liście (głaszczemy dziecko po plecach)
Układają w piękne kiście.
Wycieczka
Idzie pani: tup, tup, tup (stukamy plecy malucha opuszkami palców),
dziadek z laską: stuk, stuk, stuk (stukamy w plecy zgiętym palcem),
skacze dziecko: hop, hop, hop (opieramy dłoń na przemian to na przegubie i na palcach)
żaba robi długi skok (dotykamy stóp, pleców i głowy dziecka).
Wieje wietrzyk: fiu, fiu, fiu (dmuchamy w jedno i w drugie ucho dziecka),
kropi deszczyk: puk, puk, puk (stukamy w plecy dziecka wszystkimi palcami),
deszcz ze śniegiem: chlup, chlup, chlup (klepiemy plecki dziecka dłońmi złożonymi w miseczki),
a grad w szyby łup, łup, łup (stukamy dłońmi zwiniętymi w pięści).
Świeci słonko (palcem wykonujemy na plecach koliste ruchy),
wieje wietrzyk (dmuchamy we włosy dziecka),
pada deszczyk (znowu stukamy opuszkami palców).
Czujesz dreszczyk? (leciutko szczypiemy w kark)
Kolejny tydzień za nami. Cieszymy się , że korzystacie Państwo z naszych propozycji zajęć i zabaw. Dziękujemy za informacje i zdjęcia od rodziców. Dzielnie pracujecie z dziećmi w domu. Brawo!!!Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje albo pragnie się czymś z nami podzielić to prosimy o kontakt pod podane adresy e mail. Czekamy na więcej informacji i fotorelacji. Już niedługo ukażą się propozycje zajęć i zabaw na nadchodzący ” świąteczny” tydzień.
Tęsknimy za Wami!!!! Uściski dla wszystkich!!!
Opracowały E.Łukomska, G. Krychowiak